W dniach od 17 do 30 lipca 2009 roku klub nasz przebywał na obozie sportowym w Łazach nad morzem. Kwaterowaliśmy w ośrodku Bryza.
Kadra obozu przedstawiała się następująco:
Kierownik- sensei Andrzej Suwała 2 dan
Wychowawcy: sempai Łukasz Łuczyński 1 kyu, sempai Piotr Bednarek 2 kyu,
W prowadzeniu treningów pomagał sensei Andrzej Jastrzębski 1 dan.
Na obozie przebywało 57 zawodników naszego klubu.
Całość uczestników podzielona była na dwie grupy treningowe. Grupa młodsza odbywała 1 trening karate dziennie, natomiast grupa starsza 2 treningi dziennie. Niezapomniane wrażenia przynosiły treningi starszej grupy prowadzone przez sensei Andrzeja Suwałę na plaży oraz w morzu. Jedyny problem stanowiły wolno schnące kimonka.
Ponadto na obozie miało miejsce szereg innych atrakcji, a mianowicie:
– wycieczka do Darłowa i Darłówka. Zobaczyliśmy: Kościół Mariacki, pomnik rybaka, ratusz miejski, Zamek Książąt Pomorskich. Grupa młodsza wykazała się duża odwagą oglądając wystawę pt: „najstraszliwsze tarantule i skorpiony świata”. Z Darłówka popłynęliśmy statkiem w morze.
– wycieczka do Koszalina, Dobrzycy, Gąsek, Kołobrzegu. W Koszalinie zobaczyliśmy amfiteatr miejski. Zaplanowany był park linowy lecz z powodu deszczu musieliśmy opuścić tę część programu. W Gąskach zwiedziliśmy latarnię morką na której najdzielniejszym zawodnikiem okazał się sempai Jakub Pioś 3 kyu. W Dobrzycy spacerowaliśmy w ogrodach tematycznych firmy Hortulus. Największe wrażenie zrobił na nas ogród japoński. W Kołobrzegu odwiedziliśmy Bastion. Niezapomniane wrażenia z szaleństw po poligonie na czołgu T 55, transporterze opancerzonym SKOT oraz wyrzutni rakiet na podwoziu gąsienicowym. Największy szok przeżyła kucharka po wtargnięciu naszej ekipy do kantyny i zjedzeniu całej grochówki i bigosu.
– prelekcje: Charakterystyka Wybrzeża Bałtyku, Przyjaciółki żeglarzy- latarnie morskie, Zarys najstarszych dębów w Polsce- mgr Ryszard Zimnicki – Koszalińskie Towarzystwo Społeczno- Kulturalne.
– zajęcia akrobatyczne na euro- bungi.
– występ multiinstrumentalisty mgr Wiesława Pyzalskiego pt: „Spotkanie z muzyką”
– wyścigi gokartów. Grupa młodsza- dwie drużyny- sztafeta. Grupa starsza- indywidualnie cross na czas. Przejażdżki na 4 osobowym gokarcie po miejscowości Łazy.
– grupa młodsza wzięła udział w zajęciach nauki pływania prowadzonych przez trenerów klubu pływackiego Redeco z Wrocławia. Zajęcia przeprowadzone były na basenie w hotelu
Dla zawodników z tegoż klubu sensei Andrzej Suwała poprowadził pokaz oraz trening zapoznający ze sztuką karate. W treningu wzięło udział kilka osób z grupy starszej. Z klubem pływackim rozegraliśmy ponadto turniej w tenisa stołowego.
W trakcie obozu odbyło się kilka dyskotek, ognisko z pieczeniem kiełbasek, grillowanie. Grupa młodsza odbyła długi spacer brzegiem morza do falochronów. W ten sam dzień przeprowadzony był trening nocny dla grupy starszej. Większa cześć treningu odbywała się na plaży w mało sprzyjających warunkach atmosferycznych. W dzień poprzedzający egzamin przeprowadzony został quiz związany z nazwami technik. Zgadywankę prowadzili sempai: Krzysio Pietrzyk, Jakub Chołuj, Marcin Bitner, Damian Krok. W trakcie całego obozu prowadzony był konkurs na najczyściejszy pokój. W konkursie tym zwyciężyły najmłodsze dziewczęta: Ala Jankowska, Julia Kominek, Justynka Jaworska. Pogoda była mocno zmienna, więc przypomniała nam się piosenka stworzona w 2006 roku podczas obozu pt: „Pada, pada, pada deszcz”. W roli dyrygentów występowali Damian Krok i Krzysio Pietrzyk. Podczas grillowania powstała piosenka pt: „A ja będę twym sensei-em”. Akompaniament gitarowy Kubuś Pioś. Grupa starsza odbyła również ciekawy trening, którego pierwsza część odbyła się w lokalu z karaoke. Wszyscy mieli na sobie koszulki promujące klub. Dużą część czasu wypełniały nam kąpiele w morzu oraz sportowe gry zespołowe. Dużym powodzeniem cieszył się stół z piłkarzykami. Pochwalić należy kuchnię ośrodka Bryza w której jedliśmy smacznie i bez ograniczeń. Jedynym koszmarkiem były często powtarzające się parówki. Powstało z tej okazji sporo żartów. Na koniec obozu odbył się egzamin na stopnie szkoleniowe kyu. W wyniku przeprowadzonego egzaminu na kolejne stopnie szkoleniowe kyu awansowano 32 osoby.
Przez cały obóz pracę kadry wspomagali „ pomocnicy sensei-a” wyznaczeni z pośród zawodników grupy starszej. W tym miejscu składamy serdeczne podziękowanie za wytrwałą i pełną poświęceń pracę, dzięki której obóz przebiegał bardzo sprawnie pod względem organizacyjnym i bez większych zakłóceń. OSU!
Jak co roku na koniec obozu wszyscy otrzymali pamiątkowe dyplomy uczestnictwa przygotowane przez sensei Andrzeja Jastrzębskiego . Z utęsknieniem czekamy na kolejny obóz.